Forum  Strona Główna



 

Ranczo Jocelyn

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Inne tematy zwiazane z Russ'em
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mańka
Administrator


Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 11:28, 28 Kwi 2008    Temat postu: Ranczo Jocelyn

Posiadłość Russella, ranczo Jocelyn, (nazwane tak od imienia jego matki) znajduje się w miejscowości Nana Glen, niedaleko Coffs Harbour. Zamieszkali w niej jego rodzice, którym zakup syna umożliwił porzucenie pracy zaopatrzeniowców na planach filmowych oraz brat Terry, który zajmuje się doglądaniem farmy podczas nieobecności Russa. Aktor hoduje na niej bydło i konie. W 2000 roku udało mu się też posadzić na 40 akrach cedry i drzewa różane.

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

"Australia to mój dom. Jedyny i prawdziwy. Mam farmę, siedem godzin jazdy od Sydney. Osiem - jeśli jedzie się z dozwoloną prędkością. Około 300 hektarów ziemi i 350 krów. Wszystkie moje krówki są superładne i czyste. Mają piękne oczy z długimi rzęsami. Ani jedna nie jest szalona. No, najwyżej są trochę wściekłe, jak wyjeżdżam, za to okazują szaloną radość, gdy wracam z powrotem na farmę. To jest życie, które sobie wymarzyłem. Takiej równowagi nigdy nie znalazłbym w Los Angeles."

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Russell: "Myślę, że moje odseparowanie od Ameryki jest zdrowe. Los Angeles może być niebezpiecznym miastem. Po jakimś czasie zaczynasz zwracać nadmierną uwagę na badanie swojej pozycji towarzyskiej: gdzie, jesteś zapraszany, a gdzie nie. Dlatego wracam do Australii. Odpoczywam tam z moją rodziną. Zajmuję się swoimi zwierzakami. Jeżdżę konno. A kiedy trzeba wracać do pracy, spokojnie robię kolejny film."

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Danielle Spencer: "Russell kocha wieś i spędza tam tyle czasu, ile tylko może. Uwielbia mieć jakąś kryjówkę. Zależy mu bardzo na prywatności i nienawidzi być fotografowany. Kiedy przeglądam mój album, mogłabym na palcach jednej ręki policzyć zdjęcia, na których widać jego twarz nie zakrytą ręką przed aparatem. To niesamowite, bo gdy widzi się go na ekranie, nikt by tego nie przypuszczał."

Russell: "Szczerze mówiąc, moja rodzina jest zadowolona, kiedy nie ma mnie w domu. Bo każda moja wizyta wiąże się teraz z nieproszonymi gośćmi, którzy wiszą na bramie i robią zdjęcia albo próbują dostać się na teren rancza od strony buszu, a kiedy psy ugryzą ich w tyłek, mają jeszcze o to pretensje. A powinni się cieszyć, bo mogli trafić gorzej - w buszu są jadowite węże i pająki."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mańka dnia Pon 11:29, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rebelgirl



Dołączył: 18 Sie 2007
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:16, 28 Kwi 2008    Temat postu:

80 jeśli jedzie się z dozwoloną prędkoscią" Very Happy

też będę miała, moze nie ranczo, ale dom letni na pewno, ja już mam bardzo powazne plany na przyszłosć Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez rebelgirl dnia Nie 9:09, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mańka
Administrator


Dołączył: 17 Sie 2007
Posty: 758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 14:46, 28 Kwi 2008    Temat postu:

Hehe... uwielbiam teksty Russella Very Happy

A taki kawałek ziemi to naprawde fajna rzecz, można choc na chwile oderwac sie od miasta. Choć zeby mieszkac poza miastem przez cale zycie to nie dla mnie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marchewcia



Dołączył: 26 Sie 2007
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:28, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Tak z tą prędkością dobre jest.... Wink
a ładną ma tą posiadłość. ja też lubię wieś i nie wyobrażam sobie, żeby w niej nie przebywać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Inne tematy zwiazane z Russ'em Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin